RobertNarkun
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stary Raduszec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:50, 02 Paź 2012 Temat postu: Co z dożywianiem w Raduszcu? |
|
|
Wielu z mieszkańców ucieszyła się kiedy na wiosnę Stowarzyszenie Raduszczanka ogłosiło, że wchodzi w projekt dożywiania ludności tzw Program PEAD i będzie pozyskiwało żywność min. dla mieszkańców Raduszca.
Rozmowy w sprawie pozyskiwania produktów żywnościowych z Bankiem Żywności w Zielonej Górze prowadzone były od grudnia ubiegłego roku. Z rozmów z Prezesem wynikało, że nowe umowy będą podpisywane w marcu. Co się okazało w marcu bieżącego roku zmienił się Zarząd Banku Zywności w Zielonej Górze i okazało się, że poprzedni zarząd zostawił poważne długi i poważne błędy. W rezultacie centralny bank żywności w Polsce nie podpisał umowy z bankiem w Zielonej Górze i w ten sposób 20 tysięcy ludzi z Zielonej Góry i okolic zostało pozbawione pomocy żywnościowej.
W tym gronie znalazło się także Stowarzyszenie Raduszczanka. Poprzedni Zarząd bardzo długo nas zwodził i obiecywał, że nowy zarząd będzie miał dla nas żywność, ale tak się nie stało. Długi czas nie mogliśmy się skontaktować z nikim. W międzyczasie jednak ogłosiliśmy w Starym Raduszcu i w innych miejscowościach, że robimy nabór do projektu dożywiania. Zgłosiło się do nas około 200 osób, które czekają na produkty żywnościowe.
W lipcu okazało się, że żywność można pozyskać z Banku Żywności w Gorzowie Wielkopolskim. Pojawił się jednak problem finansowy: koszt wynajmu busa raz na dwa miesiące to około 400 zł, dodatkowo nalezy ponosić koszty magazynowania czyli ok 2% wartości żywności (miesięcznie szacowane na około 100 zł przy naszej liczbie zainteresowanych pomocą). Powyższe powoduje, że powinniśmy mieć możliwość wyłożenia ok 300 zł miesięcznie (wariant najbardziej ekonomiczny, może się okazać, ze kosztuje to trochę więcej). W chwili obecnej Stowarzyszenie nie ma możliwości sfinansowania projektu nawet przez okres jednego roku, w związku z czym nie możemy podpisać jeszcze umowy na dostawę żywności.
W lipcu i sierpniu prowadzone były zaawansowane rozmowy z przedsiębiorcami, którzy wstępnie wyrazili zainteresowanie sponsorowaniem naszej inicjatywy. Niestety, w pewnym momencie rozmowy utknęły w martwym punkcie. Nie zerwaliśmy rozmów, ale na dzień dzisiejszy nie mamy podpisanej umowy sponsorskiej z naszym sponsorem, co wstrzymuje jakiekolwiek działania. Nie bierzemy pod uwagę ewentualności dopłacania do żywności gdyż wychodzimy z założenia, że skoro żywność ma być darmowa to znaczy że darmowa (a nie, że będziemy dopłacać do tej żywności np 3 zł od osoby).
Spodziewamy się, że w końcu umowa sponsorska zostanie podpisana. Jeśli tak się stanie będziemy musieli jeszcze raz poprosić Państwa o zapisywanie się. Następnie lista będzie musiała zostać zaakceptowana przez Pomoc Społeczną w Krośnie Odrzańskim. Mamy nadzieję, że uda nam się doprowadzić ten projekt do jego sfinalizowania i jego realizacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|